Hejka ludki w Syrii, zaatakujemy was! /Syrian guys, we will attack you!

„Hejka ludki w Syrii, zaatakujemy was! Nie możemy podać dokładnej daty, ale na pewno będzie wkrótce. Mamy pewne problemy ze znalezieniem chętnych kolegów, ale nie bój nic. Obiecaliśmy atak i atak musi. Rozumiecie stracilibyśmy twarz odwołując dżamprę. Dżampra, jak dżampra zawsze się ciemnocie wciśnie gadkę o niesieniu demokracji i takie tam pierdy (wiem co gadać, oglądam wybory Miss Świata i Miss Ameryki).  Ale stracić politycznie poprawną twarz zbrodnia niesłychana więc wiecie ludki jak będzie: przylecimy, zbombardujemy i wyjdziemy.

Nie możemy podać terminu dżampry, bo się nam kumple migają. Angela i David coś tam bąkają o dowodach na użycie chemicznej. Kij z tym kto jej użył, ważne co my mówimy i kto ma zdjęcia. Rozumiecie ludzie: gospodarka w ma się gorzej, a zlecenia dla wojska ją rozruszają. Jak to mówią, robaczki nic osobistego, ale byznes jest byznes i no wiecie.

Wiecie my musimy do was iść ludki. Wiecie Władimir Władimirowicz strzelił nam bramkę tym przystojniaczkiem Snowdenem. Nawet ładny był z niego chłopaczek i taki switaśny, ale uciekł i teraz głupio wyglądamy. Myśmy się chcieli poresetować z Kremlem i z gałązką oliwną do nich a oni nas wybrechtali a gałązkę spalili w kominku. Myśmy to zrozumieli bo u nich zimno w pioruna, ale oni tak publicznie.. No i rzecz jasna się źle resetuje, bo my chcemy z nimi miękki reset, a oni od razy wtyczkę z prądu.  Dlatego ludki zaatakujemy was, bo tamci w Rosji są przeciw, więc my by pokazać, że jesteśmy zawsze na górze zrzucimy  rakiety. Ale takie sztuka nówka specjalnie dla was. Tylko znajdziemy kumpli na dżamprę. Ale wpadniemy na pewno kochani”

Oczywiście powyższe słowa to moja inwencja twórcza, nie zaś wpis Baracka Husseina Obamy. Wiecie Czytelnicy, nie jestem wojskowym strategiem, chociaż przeczytałam nieco książek (czym zawyżam średnią statystyczną) i wydało mi się, że jak się idzie z kimś na wojnę, zamierza zaatakować to się nie krzyczy o tym na cały świat i nie pokazuje palcem kto odmówił a kto się zgodził brać udział w wyprawie. Rzecz jasna zawsze są przecieki, podejrzenia i plotki. Ale, co zauważył wczoraj wypowiadający się dla mainstreamowej telewizji gość, trzeba będzie od nowa pisać podręczniki, skoro Barack Hussein Obama krzyczy głośno o wojnie i jeszcze patrzeć aż poda datę, godzinę i miejsce początku. Sojuszników szuka się dyskretnie i pod stołem a nie w świetle kamer, krzycząc „chodźcie do mnie, lać brzydala”. Zaskakujące słowa na gołąbka pokoju i kogoś kto dostał Pokojowego Nobla (słusznie nazywanego joblem). Najlepszy komentarz znalazłam pod tym tekstem (http://niezalezna.pl/45375-new-york-times-dlaczego-putin-milczy-w-sprawie-syrii), tłumaczący zachowanie panów Obamy i Putina cytując: „Cóż, wilki nie szczekają przed atakiem tak jak psy, one rzucają się bezgłośnie!”.  I chyba nie muszę nikomu mówić, kto jest psem a kto wilkiem i kto tu umie polować. Tak czy siak po raz kolejny muszę przyznać, że jako bardziej profesjonalne oceniam zachowanie pana z którym  delikatnie Polska raczej ma nie po drodze i którego ciężko nazwać naszym przyjacielem. Inna sprawa, co warto przypomnieć w przeddzień wybuchu II wojny światowej, z tymi zachodnimi sojusznikami bywało cienko.


http://niezalezna.pl/45416-co-bedzie-z-atakiem-na-al-asada-amerykanie-odkrywaja-karty-i-ujawniaja-sojusznikow

Tak czy siak zacznie się robić wesoło. Na pewno USA mogą liczyć na pomoc obrońcy lewactwa Francoisa Hollanda (francuscy mężowie stanu jak de Gaulle muszą się w grobie przewracać). A z bronią chemiczną Syrii znając życie będzie jak z rzekomymi składami w Iraku. I jak zwykle w kość dostaną cywile.

**************ENG****************
„ Syrian guys, we will attack you ! No exact date is known now, but you can be sure, we will visit you soon. Sorry for inconvenience and delay, however colleagues are not eager for a  party. Party is postponed not cancelled. We promised you a war so there will be a war.  Cancelling party will be a disaster in a means of image. Party as any other party. Stupid idiots from society will always believe in giving them democracy and other bullshit. I know exactly how to talking with them, as I am always watching Miss World and Miss America competitions. Stupid or not, they have a voting rights, so I can’t lose my political correct face. Losing political correct face is worst thing to happen.

No exact date of a party is known know, because as I said mates are grumbling. Angela and David want “proves of using chemical weapons” or other stupidities. It is no matter who the hell used a weapon. The only thing matters is what we are saying. We have a pictures, so a proves will be available soon. Guys please understand. Economical system is weaken and needs some aid. War means jobs from army and dollars from American citizens. My poor little ones, I have nothing against you, but as you know business is business.

Last, but not least we have one more reason to come to you. We are losing our match with Vladimir with Russia. One point to our goal after this pretty little Snowden boy. He is cute and handsome, but so bad to leave us. As the result of his behaviour we look stupid and weak. We did our best to start a reset with Kremlin. We came to them with olive branch. They behave very bad and burn branch in a fireplace. We tried to understand why they did it, there are heavy cold in Russia but they did it all in public. They ruined our reset program. We wanted “mild reset”, but they turn off the machine. Now you see Syrian guys? We will attack you, because Russians are against. We must make it clear for them and everyone who is on top. We will use our rockets, rockets made especially for you. New and fresh rockets from our factories.  Wait for us as we will come as soon as we find a mates”

I’ve written text above. This is my work, not Barack Hussein Obama words, written on Twitter or facebook. I am not a military strategist. However I’ve read several books (so I am not an ordinary girl according to local medias, saying almost no one reads books) about history and was sure wars started in a different way. Before attacking enemy no one before stated it so clearly and not informing whole world about potential allies. No one was informed medias who decided and refused to take part in a war campaign. Gossips and superstitions are something else than official news.  Expert visiting mainstream TV channel said, we should rewritten historical and strategy books, as now before staring a war everything is perfectly clear. Now attacker (this time Barack Hussein Obama)  is saying aloud “come and beat ugly one” and TV cameras are broadcasting every word and gesture. Such words and behaviour are quite unexpected for “dove of the peace” and Nobel Peace Prize winner, as we all know now peace prize is a prize of starting a war. On http://niezalezna.pl portal I find a great commentary explaining why Barack Hussein Obama is saying so many words and Vladimir Putin is silent. “Wolves in comparison to dogs  are not barking before attack. They are attack when unexpected”. I don’t have to explain who is dog and who is a wolf and who know how to hunt. It is easy to guess  whose   behaviour I assayed as more professional. The politician I am talking about is not (and probably never be)  ally of Poland and whose interest are opposite to ours. But when I remind myself how Western allies behave in 1939 and 1945 I am not so sure who should be called “ally” and “enemy”


http://niezalezna.pl/45416-co-bedzie-z-atakiem-na-al-asada-amerykanie-odkrywaja-karty-i-ujawniaja-sojusznikow
There are going to be a party.  Francois Hollande, worldwide known leftism defender will help USA (French statesmen like de Gaulle must be mad). I am almost sure “Syrian chemical weapon” case will end up like Iraq “weapon of mass destruction” case. Who will lose? Ordinary citizens, as always.

12 komentarze:

  1. Jedyny pożytek z tego paskudnego obrazu jednak jest. ONZ - to martwy twór. Poprawka. Martwy decyzyjnie, bo rozgadanych głów tam nie brakuje.

    Tak - bajdy łej, to aż myśleć mi nieswojo - gdyby tak Władimir W. miał zamiar ukąsić nasz kraj. Było by dużo mówców. Pomocy żadnej!

    Wszystkie pakty i sojusze,
    Na papierze? jakie piękne!
    Jednak wyznać cicho musze,
    Że ich wartość (haha) - z śmiechu pękne!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jestem pewna, że w razie ataku wspomnianego pana nikt nie kiwnie palcem. A ONZ jest jak Liga Narodów. Bezużyteczny.

      Usuń
  2. Droga Erinti,

    Co do papierowych sojuszy, to już kiedyś na łamach twojego bloga się wypowiedziałem i nie mam złudzeń, że mają one rzeczywiście wartość papieru na którym są zapisane. W przypadku ataku rosyjskiego jesteśmy sami i pomocy wyglądać znikąd.
    Natomiast jeżeli chodzi o interwencję w Syrii, to ciśnie mi się na usta jedno pytanie; Gdzie kurwa byli ci płomienni obrońcy demokracji kiedy w Rwandzie w wewnętrznym konflikcie wymordowano milion istnień ludzkich? Może zostali zrażeni tym, że tam się używało maczet i łuków i nie szło na sprzedaży broni zarobić. Ponadto w Syrii są złoża ropy i niedawno odkryte potężne złoża gazu. A i jeszcze ten palec boży w postaci bezcennego Izraela, który ma w tym wszystkim swój własny interes, który po staremu sfinansują i zrealizują za nich durni Amerykanie. No cóż, Rwanda nie miała tyle szczęścia co Syria.

    Pozdrawiam niewesoło, TF.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Słusznie prawisz Tie fighterze, cała ta zabawa i gadka o obronie ludzi to przykrywka dla położenia łapy na złożach ropy i załatwianiu żydowskich interesów. Rwanda nie miała bogactw naturalnych, więc co kogo obchodziła śmierć niewinnych?

      Usuń
    2. Nie zastanowię się zby długo zanim palnę truizmem. Ameryką nie rządzi jak wielu domniemywa kongres tego kraju - a żydzi. Dlatemu trudno jest rozpatrywać pozycję Izraela jako odrębnego od USA państwowego tworu. To - (takie spojrzenie) wiele wyjaśnia.

      Oczywiście. Ropa to bardzo ważny surowiec nie można tego wątku lekceważyć - lecz sądzę, że nie ona stanowi clou obecnie planowanej interwncji.

      Żydzi (i nie bez powodu) boją się chemicznych ataków na swoje terytorim. Syria w tym wypadku - to tylko poletko doświadczalne zanim rozpocznie się "właściwy" atak wyznawców Allacha.

      Podsumowując - Izrael to nieodłączna część USA tak samo jak żydzi w Ameyce. Żydzi - ciągnący za sznurki dzwonów wszystkich najważniejszych banków.

      Usuń
    3. To możliwe, że nie tylko ropa ma znaczenie. Prawdę mówiąc wcale bym się nie zdziwiła, gdyby to wspomniane grupy pociągały za sznurki. To chyba nawet jeszcze bardziej przerażające

      Usuń
    4. 5 mln żydów mieszka w Izraelu, i co ciekawe - ponad 3 mln w USA. Jak wielką muszą mieć kasę, jeżeli w tym federacyjnym zlepku stanowią zaledwie 1% ogółu mieszkańców - a liczyć się z ich zdaniem musi amerykański kongres. Jak wielkie mają wpływy - skoro gdy w Polsce dowolny obywatel pierdnie niepochlebnie jakieś zdanie pod ich adresem - natentychmiast trzeba ich na kolanach nieomal przepraszać.

      Cierpienia jakich doznali w czasie II WŚ nie przekształciły ich psychiki na wrażliwość inną aniżeli dla samych siebie.

      Usuń
    5. Pozdrawiam, TF@adamgrudzinski,

      "Cierpienia jakich doznali w czasie II WŚ nie przekształciły ich psychiki na wrażliwość inną aniżeli dla samych siebie."

      Szkoda tylko, że sami przyłożyli do swego losu łapę, gdyż to własnie żydowskie firmy bardzo hojnie sponsorowały partię nazistowską na co są dowody.

      A owa wrażliwość już dawno przybrała formę terroru i dochodowego interesu.

      Usuń
  3. Czcigodna Erinti
    Burak został koncertowo wybiedroniony przez Putina i teraz próbuje udawać twardziela. Jak napisałaś, Frau Fuehrerin i Cameron nie palą się do tej awantury, w odróżnieniu od Hollande'a który przecież jest socjalistą czyli ani chybi wierzy w te politycznie poprawne bzdury.
    Oby tylko Tusklandia nie weszła do tej gry. Ale kon-Donek jest człowiekiem zdolnym. Dokładnie do wszystkiego. Cała nadzieja że szefowa powie mu "verboten".
    Ciekaw jestem czy ten komentarz też wskoczy dwa razy.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I obawiam się co wyjdzie z tej zabawy w twardziela i nile nas to będzie kosztować. Hollande być może wierzy w te gadki, jest tak poprawny politycznie, że to niewykluczone. Tuskoladnia to gry raczej nie wjedzie, bo Niemcy się w to nie bawią a Frau Kanzlerin nie chce by świat poszło, że ktoś tu się jej stawia .

      pozdrawiam

      Usuń
  4. Czy to tylko moja przeglądarka ucina sporą część tekstu z lewej strony?
    Dodatki i obrazek z tą panią w niebieskim zajmują więcej miejsca niż pole z tekstem..Hm.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie wiem, w mojej przeglądarce (Chrome i firefox) wszystko wygląda dobrze

      Usuń