Optymistycznie?/Good news?

Takie akcje potrafią przywrócić na chwilę wiarę w szansę na normalność. Po ataku na rosyjską ambasadę w Warszawie i polską w Moskwie pojawiły się kwiaty i kartki z napisami „przepraszamy, wybaczcie”. Od zwyczajnych mieszkańców, którzy po prostu nie uznają burd i rzucania petardami jako metody rozmowy. Od zwykłych ludzi, którzy nie słuchają obłąkańczego skowytu mediów i celebrytów, którzy uważają rzucenie racami i petardami za konstytucyjne prawo. Ja bym chciała mieć konstytucyjne prawo  walnięcia każdego mówiącego publicznie głupoty, ale obawiam się, że życia by mi zabrakło na korzystanie z tego prawa. 


Ja wiem, że najprostszy komentarz brzmi  propaganda i każdy może pokazać co chce i tak łatwo mówić. Ale jak by nie oceniać, zawsze przyjemniej oglądać kwiaty niż petardy i race. Lepiej widzieć kwiaty niż rozgorączkowanych polityków i gorące głowy. A że wszędzie można widzieć złą wolę, manipulację itd. to już niejako inna sprawa. Nie dziwię się, ale szczerze mówiąc wolę oglądać podobne obrazki i komunikaty niż kolejne buńkuczne i wiernopoddańcze słowa. Czasem miło spojrzeć na biało-czerwone kwiaty, to przywraca wiarę, że jednak nie wszyscy kompletnie oszaleli co nam próbują wmówić politycy wszystkich opcji po kolei. Każdy tylko straszy, szczuje i wmawia, że jest już tak źle, że zaraz wszystko się zawali i nas zjedzą. Oddech mile widziany. Mogę zostać nazwana naiwną idiotką przez tak zwanych znawców. Może.. ale może po prostu zwykli ludzie potrafią się dogadać i panować nad emocjami o ile tylko politykierzy i wszelkiej maści podżegacze nie przeszkadzają? Chcę wierzyć, że tak, bo chcę wierzyć w tak zwany zdrowy, chłopski rozum i rozsądek. 

Cała ta sprawa z atakiem wygląda dość podejrzanie. Nie zamierzam zaprzeczać, że po prawej stronie brak durniów, bo durniów nigdzie nie brak w żadnym kraju i pod żadną szerokością geograficzną. My Polacy pod tym względem nie jesteśmy żadnym wyjątkiem. Zadymiarze i zwykli idioci zdarzają się podczas nawet najbardziej szlachetnej i dobrej imprezy. Nie sposób pilnować każdego. Ale dlaczego jakimś dziwnym trafem na czas przejścia demonstracji policja jakimś cudownym sposobem znikła ze swego posterunku? Dlaczego zamiast wzmocnić ochronę wobec budynku użyteczności publicznej, została ona osłabiona? Przecież usuwanie ochrony z budynku użyteczności publicznej to niejako wprost zaproszenie dla wszelkiej maści świrów i idiotów by zaczęli działać. I zaczęli. Nie wiem czy bardziej się boję wersji z głupotą czy prowokacją. Bo oczywiście oficjalnie to zły duch szefa opozycyjnej partii  najpierw wystraszył policję a potem rzucał racami, opętawszy w tym celu jakiś nieszczęśników. Nie ważne, że wspomniany polityk przebywał w Krakowie a to kawałek od Warszawy, ale co ja się czepiam szczegółów. Sprawa jest smutna i dobijająca, zaś najbardziej dobijająca jest postawa władz Polski, postawa aż żenująca w swej czołobitności. Owszem na podobne incydenty należy reagować, ale na litość boską nie od razu błagać na kolana o wybaczenie! Nie wiem czy to jest bardziej smutne, czy fakt, że wielu durniów naprawdę wierzy, że naprawdę należy rzucać petardami w ambasadę i jeszcze tacy mają czelność nazywać się patriotami. To obraża mnie i ludzi dla których los Polski jest drogi. Miłość do kraju nie oznacza atakowania wszystkiego i wszystkich, ale uczciwe życie i uczciwą pracę dla kraju i wspólnoty. 


P.S. Włączam komentowanie na nowo. Każdy kto w swoim komentarzu zawrze nawet zawoalowany przytyk pod adresem innego blogera czy komentatora zostanie dożywotnio zbanowany bez możliwości powrotu. Komentarze będę usuwać bez ostrzeżenia. Mój blog to nie rynsztok a zamknięcie bloga jest nie fair wobec spokojnych osób.

************ENG**************

Today morning I found surprising but this time both surprising and good news. Why did I use word surprising? Because watching and reading news too often may make one moody. After attacks, there were  flowers near Russian embassy in Warsaw and Polish embassy in Moscow put. Near flowers people wrote “we are sorry”. In both capitals there are normal, ordinary people who did not get crazy listening to firebrands and weak politicians. Normal, ordinary people do not consider flares as discussion's argument. Normal, ordinary people ignore TV stars believing flares usage should be constitutional law. I want to have law to swipe in  head any  idiot saying harmful rubbish in public. I want such law, even though life may be too short to embrace.

“This is nothing but propaganda”- says she most obvious commentary.  Yes I agree in TV shows anything may be broadcaster. However when it come to my choice I prefer flowers to flares. I prefer flowers to feverish politicians and bandits. Manipulations and hostile intentions may be always seen. Perception and interpretation of facts seen is a topic for another discussion. I may be sceptical and interested what will happen next, but sometimes want to rest from warlike or abject words. Flowers near embassies let me believe ordinary people are normal ones, not crazy lunatics. Politicians, not only Polish of course but home-made ones are most interesting for me, are threatening and turning one group of people against another one.  This is the easiest way to gather people around, being saviours... I don't agree with some opposition politicians everything is in so bad state that nothing can be done. I don't believe we are innocent lamb surrounded by hungry wolves. We are free and independent nation in Central Europe. It is a hight time to stop listening to horror stories tellers. So called “experts” may say I am naïve idiot. I have no problem with that. Naive idiot or not I am sure people may talk and understand each other as long as firebrands remain silent. Silence is golden.

The case of Russian embassy's  attack is very suspicious, let's day. I do not contradict there are no fools along right-wing followers. Fools are worldwide prevalent unfortunately. Hooligans and fools may enter every public event, every march and there is almost impossible to get rid of them in 100%.  Statements from previous sentences are obvious and won't be discussed in details. So why did I sat case in suspicious? Because police “suddenly” missed. There were no police guards near embassy. Buildings as embassies or offices should be protected by extra guards when marches are around. Public events may be attractive for hooligans or just fools. Who decided to weaken embassy's protection? Weakening protection may encourage all kind of fools and lunatics to act. What will they do? Nothing good, this is obvious. I have no idea what reason of attack is worse: stupidity or provocation. I wrote more in my previous text. According to mainstream media it was evil spirit of opposion party leader who get rid of police and then throw races. The fact than politician mentioned was in Cracow (quite a way from Warsaw) changes nothing. This is not a joke but explanation by governors and so called elites. Joke is a poor in quality. Even sadder it their behaviour. Governors of independent country behave so acquiescently it hurts. Reaction on such incidents is not the same as begging for forgiveness!  On the other hand many idiots, who dare to call themselves patriots, really believe throwing flares is good. I feel insulted by such comparison. Love towards country is not attacking everyone around. I love my country and concern about its future. What can I do for my homeland, being every girl not a politician? I can work hard and honestly and hope hard work of many of us may be beneficial.

http://wiadomosci.dziennik.pl/polityka/artykuly/443123,kwiaty-i-kartki-z-przeprosinami-pod-ambasadami-polski-i-rosji.html

45 komentarze:

  1. Zastanawia mnie, czy ci głośno wrzeszczący o swojej szalonej miłości do ojczyzny, zamierzają dla niej właśnie żyć, pracować i wychowywać dzieci. Czy zamierzają tu zostać? Czy będą mieli więcej niż 1 dziecko, by przeciwdziałać niżowi demo? Czy zawsze postawią dobro ojczyzny ponad własne szczęście? Śmiem wątpić...

    Kiedy usłyszałam, jak pan Cejrowski powiedział, że każdy ma prawo do fizycznego ataku na ambasadę dowolnego kraju, z miejsca uznałam go za durnia. Prawo to każdy człowiek może mieć wyłącznie w tym sensie, że jest istotą obdarzoną wolną wolą; jeśli zaś chodzi o prawo STANOWIONE, to powinno zabraniać (i zabrania!) takich incydentów.

    Osobna sprawa - spalenie tęczy. Nie podejrzewam (na razie) prowokacji, tylko bezdenną głupotę niektórych środowisk, które w niewinnej skądinąd tęczy widzą Szatana. Jak rozumiem, to ona jest odpowiedzialna za "promocję homoseksualizmu". I pewnie bezdzietności na absolutnie niespotykaną dotąd skalę. Śmiać się czy płakać...?

    Bardzo się cieszę, że przywróciłaś możliwość komentowania. I popieram Twoją politykę słusznej cenzury. Głupi będą się burzyć, mądrzy przyznają Ci rację.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kiro zdjęłam blokadę bo brakowało mi rozmów. Ludzie którzy drą się najgłośniej nic nie zrobią, znasz te powiedzenie o pustym i głośnym dzwonie?

      Ja sama nie wiem czy to z tęczą to głupota czy prowokacja. Czytają pewne komentarze człowiek sam nie wie

      Usuń
  2. Nie uwielbiała Tuska czy Komorowskiego, ale przyznam się szczerze, ze podobała mi się organizacja obchodów Dnia Niepodległości 11 listopada. Były podniosłe przemowy, były chorągiewki i wesołe czapeczki ,były imprezy tzw. Bieg Premiera itp. Tak to mi się podoba. Tak sobie wyobrażałam i wyobrażam świętowanie tego dnia przez wszystkich Polaków. W tym dniu nie powinno być podziałów politycznych .W tym dniu świętujemy wszyscy naszą wolność.

    Natomiast burdy bandytów, palenie czyjeś ambasady, palenie i niszczenia mienia publicznego uważam za totalne kretyństwo. To nie był dzień dla załatwiania takich sporów ideologicznych. Takie rzeczy będą się powtarzały, ponieważ policja nie ma uprawnień do tego, aby reagowała skutecznie. Po prostu za takie zachowania policja powinna bez wahania móc strzelać i likwidować bandziorów, którzy zagrażają nam wszystkim.

    W Polsce jest niestety tak, że nikt nie ma prawa się bronić a w praktyce obrona konieczna nie istnieję. Bandyta może sobie obrażać Policję, może pobić policjanta i nic mu nie grozi .Dla takich bandziorów pobyt w zakładzie karnym to przyjemne wakacje a dla zwykłego człowieka pobyt w takim miejscu to złamanie życie.

    O ile mnie pamięć nie myli to w tamtym roku policja weszła w tłum incognito to oskarżyli ich o prowokację. Teraz walczyła jawnie też jest źle. Policjant nie będzie nadstawiał głowy, swojej kariery a nawet życia, jeśli nie ma uprawnień i może być oskarżany o nadużycie władzy i ląduję ktoś taki w więzieniu a bandyci lubią się mścić.

    Napisze skrajnie ja bym tych bandytów wszystkich powystrzelała bez wahania. Prawica staję się coraz bardziej niebezpieczna te ideologie jak , np. narodowców powinno się zdelegalizować .To są po prostu agresywni ludzie, z którymi nijak nie można porozmawiać, podyskutować, bo od razu im się ciśnienie podnosi. Obelgi, wyzwiska, rękoczyny, napady, podpalenia a może i morderstwa. Widać było szkody wyrządzone przez tych delikwentów. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Julianne ja bym bandytów wysłała na prace społeczne, niech swoją energię zużyją na naprawę ławek i sprzątanie zieleni miejskiej. Bo co na nich płacić?

      Usuń
    2. Świetny komentarz, Julianne.

      Usuń
    3. Dzięki Kira;-)

      Usuń
  3. Podpalenia ambasady NIE POPIERAM, ale rozumiem. Zaszłości historyczne, nie rozliczenie się ze zbrodniami sowieckimi (Rosja jest prawnym spadkobiercą Związku Sowieckiego), protekcjonalizm wobec Polski - to powoduje, że rozumiem podpalaczy.

    Tęcza została przywłaszczona przez pedalstwo jako ich symbol. Spalenie tęczy było więc ze wszech miar słuszne. Nie wolno dopuszczać do promocji środowisk zboczeńców. Niech sobie są, ale niech siedzą cicho. Jestem przekonany, że bufetowej prędzej znudzi się odbudowywać niż narodowcom palić. A jak w następnych wyborach (co daj Boże amen) wygra prawa strona to reklama zboczeńców zniknie na dobre i przestanie zaśmiecać stołeczny pejzaż.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja podpalaczy nie rozumiem, bo podpalenie tylko zaostrza sytuację i nie przynosi zysków a tylko straty. Tęcza zaś jest paskudna, ale na razie nie ma szans na jej zdjęcie.

      Usuń
    2. Polska to wolny jeszcze kraj i nikt nie musi a nawet nie powinien siedzieć cicho. Właśnie, dlatego Ci narodowcy powinni zostać zdelegalizowani, bo są niebezpieczni. Niedługo niepełnosprawni też będą musieli siedzieć cicho a najlepiej nie wychodzić w z domu, bo np. taki narodowiec powie, że niszczy mu estetykę otoczenia.. Ziemia, Polska należy do nas wszystkich i każdy ma prawo istnieć w przestrzeni publicznej. Można się z kimś nie zgadzać i dyskutować, można z kimś np. nie rozmawiać, ale nie można komuś odmawiać prawa do istnienia, wypowiadania się itp..

      Mamy XXI wiek to jest naprawdę żenujące, haniebne i głupie dyskryminować kogoś za jego orientacje seksualną, płeć , stan zdrowia itp.

      Narodowcy mi nie przeszkadzają pod warunkiem, że wyrażają swoje zdanie w sposób cywilizowany a nie burdami, wyzwiskami czy niszczeniem mienia publicznego. Ta tęcza była zrobiona z naszych podatków i nie zamierzam tolerować, kogoś, kto niszczy mienie publiczne , za które także ja płaciłam.

      Usuń
    3. @Julianne

      Ja myślę, że nie wszyscy narodowcy są tacy. Owszem jednemu czy drugiemu pajacowi przeszkadzają niepełnosprawni, ale tak podobnie jak w innej grupie są na pewno ludzie normalni i spokojni. Niestety sama wiesz ile szkody robią krzykacze.

      Usuń
    4. Może i masz rację, ale irytuję mnie, gdy ktoś komuś coś narzuca gdzie ma być, jak się zachowywać, narzuca mu role w życiu. Ja uwielbiam wolność Jestem liberałem społecznym i daję nieograniczoną wolność ludziom, dlatego homoseksualiści mi nie przeszkadzają jak chcą się żenić np. między sobą to niech to robią. Jest tylko jeden warunek nie krzywdzić innych. Ponad wszystko nienawidzę, gdy ktoś chce zabrać mi tą wolność, wcisnąć mnie w jakieś ramy, role. Temu mowie stanowcze nie.

      Usuń
    5. @ Julianne

      Podoba mi się, co dzisiaj piszesz. Mnie też przerażają ludzie, którzy chcą zamknąć komuś usta. Polska nie należy do jednej opcji politycznej. To wolny kraj i każdy powinien mieć prawo głosić swoje poglądy.

      Usuń
    6. @Refael

      Mnie się nie podoba eksponowanie seksualnych preferencji w przestrzeni publicznej. Nie interesuje mnie życie seksualne sąsiadów i nie chcę o nim słuchać.

      Usuń
    7. Kiro Mam taki styl pisania i mówienia, który nie przysparza mi przyjaciół. Bywam brutalna, cyniczna, ironiczna i sarkastyczna w swoich wypowiedziach. Osoby, co wrażliwsze niektóre rzeczy biorą do siebie nie uświadamiając sobie, że nie wszystko trzeba brać dosłownie. Zdarzają się czasami osoby, które nadają z moją skromną osobą na tych samych falach.

      Kiedyś komentowałam na pewnym, blogu mężczyzny, który miał spory dystans do siebie, swoich czytelników i otaczającego świata. Potrafił także wykorzystywać cudzą prowokację w komentarzach z korzyścią dla swojego bloga Komentowanie na jego blogu było prawdziwą przyjemnością. Takie jednak rzeczy zdarzają się wyjątkowo rzadko.

      A co do ludzi, którzy nas przerażają. Są to osoby, które lubią zabierać innym wolność, bo sami czują się niewolnikami i chcą skazać na to niewolnictwo cały świat. Są też osoby, które żyją przeszłością dawnych stosunków społecznych i nie mogą zaakceptować zmian oraz to, że nic nie trwa wiecznie i wszystko ulega zmianie. Każdy boi się tego, co jest nowe, nieznane. Wiek XX był okresem wielkich zmian: emancypacja kobiet i ruch feministyczny teraz prawa gejów. Pewne grupy społeczne przez wieki stały w cieniu i były poza nawiasem społeczeństwa teraz powoli to się zmienia i na nowo te środowiska próbują się określić, znaleźć w tym społeczeństwie swoje miejsce. Próbują nowych możliwości, zawodów, sprawdzają, w czym są dobrzy a w czym nie -wszystko to jednak wymaga czasu. Te zmiany jednak nie wszystkim się podobają i stąd nieporozumienia. Niektórzy po prostu chcą, aby było tak jak dawniej bywało. Pozdrawiam.

      Usuń
    8. @Refael

      Niepełnosprawność jest widoczna toleruję się ją tylko, dlatego, że każdy w pewnym momencie może należeć do tej grupy wystarczy wypadek i wszystko się zmienia.

      Co do homoseksualizmu to, że oni zniknie z przestrzeni publicznej to nie oznacza, ze przestaną istnieć. Dlaczego ma ktoś ukrywać, kim jest? Kojarzy mi się z takim myśleniem pewien film Asteix i Obelix „Widać ,nie widać.’’ Zamykam oczy nie ma mnie otwieram oczy jestem. Polityka strusia nie rozwiązuję problemów.
      Nie pomyślałeś nigdy o tym, że np. twoja córka lub syn mogą należeć do grupy, którą nazywasz zboczonymi pedałami? Takie rzeczy się zdarzają tak jak np. zdarza się, że ktoś rodzi się np. niepełnosprawny i co wtedy? Dyskryminowałbyś wtedy własne dziecko ?
      A co do Rosji to się zgadzam, niechęć jest zrozumiała.

      Usuń
    9. @Julianne...
      do Twojego znakomitego cytatu o osobach, "które lubią zabierać innym wolność, bo sami czują się niewolnikami i chcą skazać na to niewolnictwo cały świat" dodałbym wzmiankę, że ci urodzeni niewolnicy sami się panicznie wolności boją, a jednocześnie zżera ich chroniczna zawiść /co też jest pochodną lęku zresztą/...

      Usuń
    10. pkanalia

      Dokładnie tak jak napisałeś. Są to osoby, które żyją w panicznym strachu i lęku. Myślę, że ten lęk, strach jest wynikiem obawy przed utratą władzy lub też pozycji społecznej ewentualnie jakiś paranoicznych urojeń. To osoby, które widzą wszędzie wrogów nawet tam gdzie ich nie ma.

      Pozdrawiam ;-)

      Usuń
  4. Excellent site. Plenty of useful information here.

    I am sending it to several pals ans additionally sharing in delicious.
    And of course, thanks to your sweat!

    Also visit my blog post :: build quality links

    OdpowiedzUsuń
  5. Czcigodna Erinti
    Zanim cokolwiek skomentuję, pozwoliłem sobie wyslać Ci mailowo kilka pytań w kwestii formalnej. Zechciej zajrzeć do poczty.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. wyjaśniłam kwestie formalne.

      Usuń
    2. Czcigodna Erinti
      Nie przypominam sobie aby jakiejś zdefiniowanej pod względem politycznym czy światopoglądowym grupie przeszkadzali niepełnosprawni. Ale argument iż ten swoisty pomnik dewiacji powstał za pieniądze podatników to kompletna bzdura. Również za pieniądze podatników powstał swego czasu w Warszawie pomnik Feliksa Dzierżyńskiego. I też był narzucony większości mieszkańców Warszawy przez pogardzaną przez nich mniejszość. Czyżby jego usuniecie było przestępstwem?
      Kłaniam się.

      Usuń
    3. Stary Niedźwiedziu zacny,

      Myślę, że z tymi niepełnosprawnymi chodziło o wypowiedź Janusza Korwina-Mikke o paraolimiadach. Moim zdaniem to ostre przegięcie, by nie rzec skandal, że tęczę na Placu Zbawiciela finansują podatnicy. Pół biedy, że paskudna gorzej, że wiadomo co symbolizuje. Porównanie z Feliksem Dzierżyńskim przednie.

      pozdrawiam

      Usuń
    4. Czcigodna Erinti
      Ale nawet UPR miała tyle honoru ze pozbyła się świra w muszce z przydługim ozorem. Ponoć znowu zebrał on garstkę pryszczatych małolatów i w sondażach nieco wyprzedza "Partię Kobiet" (czy jak się to to zwie) ale to naprawdę żadna sztuka.
      Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
  6. Witaj
    I ja nie mam zamiaru przepraszać za wybryki chuliganów. Nie rozumiem, dlaczego to ma czynić cała Polska.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I ja nie czuję się odpowiedzialna za to wybryki takich typów

      Usuń
    2. A ja mam mieszane uczucia, co do przeprosin Komorowskiego. Z jednej strony akt wandalizmu ze strony tych osobników był duży i mogli zginąć niewinni ludzie. Państwo polskie powinno niedopuścić do takich incydentów .Zostało tu złamane prawo międzynarodowe i z przyczyn formalnych takie przeprosiny są konieczne. Z drugiej jednak strony ta buta Rosjan …Oni jakoś zawsze mieli problemy z przepraszaniem nawet za dawne czasy takie jak np. Katyń.

      Usuń
    3. Czy masz zwyczaj przepraszać za to, że Twojemu znajomemu odbiło i wjechał sąsiadowi samochodem w płot?
      Antydogmatyk

      Usuń
    4. Antydogmatyku, gdybym zaprosiła znajomego i stałoby się to podczas tych odwiedzin, to bym przeprosiła. ;)

      Usuń
    5. @Julianne

      Za akt wandalizmu winny przepraszać wandale, no może włodarze Warszawy. Ale nie Prezydent Polski i nie na kolanach.

      Usuń
    6. @Kira
      Nawet gdyby znajomy się schlał i olał Twoje wielokrotne groźby i prośby, żeby za żadne skarby nie wsiadał do samochodu?
      Bo ja bym nie przepraszał...
      Antydogmatyk

      Usuń
    7. Przeprosiłabym sąsiada, żeby było widać, że odcinam się od tej zachlanej świni. A samą świnię obmówiłabym przed wszystkimi, wyrzucając uprzednio z mojego życia.

      Przepraszam świnie...

      Usuń
  7. W przeciwieństwie do fletu, gwizdek to takie cóś w co się dmucha a nie ssie. Do fletu niby też się nie dmucha ale... Flet - to coś bardziej subtelnego. Delikatny dotyk, palcówka, i w ogóle inny ton.Placówka dyplomatyczna FR to nie jest flet. To gwizdek. Nie wiedzieć czemu - na podobne obiekty Niemiec, Francji czy Bóg wie jakiego (prócz FR) kraju nie lecą petardy. Czyżby więc FR jakoś specjalnie się zasłużyła?

    Kiedy zadam pytanie - kto przez 60 powojennych lat okupował nasz kraj?, kto doił z niego śmietankę a polskim chudo pachołkom pozostawiał serwatkę to pewnie nikt nie będzie miał wątpliwości z udzieleniem odpowiedzi. Jest tylko i aż - jeden mały problem. Nikt na co dzień nie pamięta, do póki nie postawi się takiego pytania. Czy muszę dołączać jeszcze obrazy okrucieństwa (czytaj - bestialstwa) z miejsc takich jak Katyń, Ostaszków, Miednoje etc. etc.?

    Albo jestem gupi, albo czegoś tu nie rozumie. Kwiaty? Za co!

    Nie jestem co prawda flecistą, ale subtelności nie są mi obce. Chowam je jednak dla tych których poważam. Dla morderców (10 kwietnia 2010) mam tylko gwizdek przerywany okrzykiem WON!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. errata:
      (drugie zdanie)
      jest:Do fletu niby też się nie dmucha...
      winno być:Z fletu niby też się nie ssie ale...

      Usuń
    2. Adamie, masz oczywiście rację co do historii. Tak Sowieci okupowali nasz kraj, ale moim zdaniem rzucanie petardami w ambasadę niestety nie pomoże nam na arenie międzynarodowej a jedynie da FR argument do ręki by pokazać jacy z Polaków podpalacze ambasad. To zostanie użyte przeciw nam tak się boję.

      Adamie ja bym też sprawców pogoniła i wywiozła na wozie z gnojówką. Z tym, że ja szukam ich bliżej domu, na zasadzie: kto najwięcej zyskał? Moim zdaniem są silne przesłanki na koszmarne zaniedbania po obu stronach zaś po polskiej coś znacznie gorszego. Ale to nie temat na publiczne forum

      Usuń
    3. Erinti - i tak, i nie. Okazywanie wyrazów wiernopoddaństwa w stosunku do mordercy jest sprawą nie tylko pozbawiania się honoru (vide - Komorowski), ale i pozostawieniem obrazu Polski na arenie międzynarodowej jako kraju w stosunku do którego nożna podejmować dowolne kroki i nie ponosić z tego tytułu żadnej odpowiedzialności (vide - 10-04-2010). To może zachęcać do działania "innych przyjaciół" naszego kraju.

      Usuń
    4. @Adam,

      Wiem, że to trudne. Ale przecież to zadanie dyplomacji, by umieć pewne sprawy wypośrodkować. My możemy tego nie wiedzieć. Gorzej jak nie wiedzą tak zwani dyplomaci

      Usuń
  8. Czcigodna Erinti
    W dyskusji na Twoim blogu padło stwierdzenie że policja powinna strzelać do bandziorów. Nie mogę więc nie zadać prostego pytania. Czy gdyby kilka lat temu zastrzeliła ona jak wściekłego psa niejakiego Biedronia który uderzył policjanta w twarz, spotkałoby to się z aprobatą zwolenników tego strzelania? Bo jakoś dziwnie mi się wydaje że byłoby całkiem inaczej. Rozległo by się wycie ze zgrozy i postulat postawienia tej ciocie mauzoleum oraz nazwanie jego imieniem co najmniej jednej ulicy w każdym mieście powyżej dziesięciu tysięcy mieszkańców.
    Notabene jeden z chuliganów za nabluzganie policjantowi i pokazanie mu "fucka" dostał (i słusznie) miesiąc odsiadki bez "zawiasów". Tylko tak się jakoś głupio składa że ten sam sędzia prowadzi sprawę Biedronia już trzy lata i nic nie wskazuje na to aby miała się ona zakończyć. A zachowując jakieś proporcje, za napaść fizyczną (dokonaną gdy jeszcze Biedronia nie chronił immunitet) należy się przynajmniej z pół roku odsiadki bezwarunkowej.
    W stosunku do tego funkcjonariusza wymiaru (nie)sprawiedliwości można użyć stadionowego "sedzia k.". Na pewno nie mam na myśli przedwojennego "sędzia kalosz".
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Stary Niedźwiedziu zacny, masz rację w kwestii podwójnych standardów. Ja uważam, że każdego bandziora i chuligana należy uspokoić pałką po grzbiecie i wysłać na roboty publiczne (po kiego płacić mu za pobyt w ciupie) i guzik mnie obchodzi jakie wyznaje poglądy.

      Usuń
    2. Czcigodna Erinti
      Wytłumacz to jeszcze heroldom postępu i wszelkim "ałtorytetom" moralnym, oralnym, analnym czy feminazistowskim. Nie tylko w realu ale i w blogosferze jest tego więcej niż pcheł na zaniedbanym wiejskim psie.

      Usuń
  9. nie znam zbytnio procedur i zwyczajów dyplomatycznych postępowania przy takich incydentach, więc trudno mi dokładnie orzec, jak powinny postąpić reżimy obu krajów wobec siebie, zaś spontaniczny gest mieszkańców oceniam po prostu jako sympatyczny odruch i przejaw zdrowego rozsądku... niechęć, a nawet nienawiść do reżimu /nieistniejącego już zresztą/ państwa sowieckiego jestem w stanie zrozumieć, ale kierowanie jej w stronę placówki reprezentującą ogół obecnych Rosjan, który z tamtymi sprawami nie ma nic wspólnego uważam za idiotyzm, zaś przeciętny "Sasza" czy "Natasza" z moskiewskiej ulicy mają prawo poczuć się urażeni, co zresztą było jasne dla przeciętnego "Stasia" czy "Zosi" z warszawskiej ulicy, którzy wzięli na siebie odpowiedzialność za wybryki grupki swoich rodaków i wyrazili to w omawiany sposób...
    ...
    na temat instalacji przedstawiającej biblijny symbol przymierza pomiędzy mitycznym Noe i jego bogiem post nic nie wspomina, ale skoro część dyskusji poszła w tym kierunku, to informuję, że przechodziłem wczoraj nieopodal i stwierdzam, że konstrukcja jest nienaruszona, trzyma się mocno, jest tylko nieco przysmolona...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. niechęć, a nawet nienawiść do reżimu /nieistniejącego już zresztą/ państwa sowieckiego

      FR jako spadkobierca ZSRR dumna ze swojego dziedzictwa. Putin wielokrotnie to podkreślał.

      Placówka dyplomatyczna, ambasada, etc. nie reprezentuje Nataszy ani Saszy a władze danego kraju. (to tak na marginesie)

      Usuń
    2. @Pkanalia: ja uważam podobnie jak Adam, że FR to spadkobierca ZSRR i musimy uważać na naszego sąsiada. Ale zgadzam się z Tobą, że to nie powód by gryźć wspomnianego Saszę czy Iwana bo to nic nie da. Druga sprawa, że rzucaniem w ambasadę nic nie zyskamy a tylko dajemy do ręki argument oponentom.

      @Adam słuszna uwaga co do ambasady.

      Usuń
  10. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jugglerze zgadzam się! Ambasady mają być chronione bez względu na to co myślimy o władzach danego kraju. Putin i przeprosiny? Wolne żarty, to nie Komorowski i Tusk.

      Usuń
    2. Erinti - ambasady chronione są od wewnątrz. Na ten temat nie mogę powiedzieć więcej. Na zewnątrz mogą być chronione jedynie jako uzupełnienie.

      Usuń