Jak zauważyłam ostatni post wywołał aż nadto negatywnych emocji. Ponieważ nie podoba mi się dyskusja polegająca na nazywaniu siebie nawzajem bandytami, idiotami i krowami rozpłodowymi możliwość komentowania zostanie wyłączona do odwołania. Przepraszam za niedogodności, ale nie zamierzam wprowadzać cenzury czy stawać po jednej ze stron i dochodzić. Dlatego myślę, że wszystkim nam dobrze zrobi chwila ochłody, bo emocje zbyt często sięgają zenitu a nie o to mi chodzi i nigdy tego nie chciałam. Chętnie porozmawiam z Wami mailowo. Wiem, że rozmowa w komentarzach jest wygodniejsza, ale niestety to co się ostatnio wyprawiało zwyczajnie w świecie przeszło dopuszczalne granice. Nie zamierzam nikogo tutaj wskazywać palcem, bo jak wiadomo jak temat niełatwy i zdania przeciwne niełatwo o parę ostrych słów. A potem jak mawiają "poszły konie po betonie".
Nie cierpię zasad typu "rozmawiać można tylko z autorem bloga, ale już nie z innymi gośćmi", ale chyba będę musiała takową wprowadzić. Muszę się zastanowić.
**********ENG**********
There will be no more discussion and comments on my blog. There were too many fusses. I have neither time no will to decide who starts and who was more abused. Commenting will be closed for the nearest month or probably constantly.
**********ENG**********
There will be no more discussion and comments on my blog. There were too many fusses. I have neither time no will to decide who starts and who was more abused. Commenting will be closed for the nearest month or probably constantly.
0 komentarze:
Prześlij komentarz